Kontraruch rowerowy u bram Gliwic

Początek ul. Webera w Zabrzu od strony Gliwic

Kolejne miasto naszej konurbacji wzięło się za wdrażanie kontraruchu rowerowego. Tym razem jest to Zabrze, które niespełna miesiąc temu około 350 m od granicy z Gliwicami wdrożyło swój pierwszy kontraruch rowerowy.

Przypadek ulicy Webera

Ulica Webera to ponadkilometrowa ulica w zachodniej części Zabrza przy której znajdują się prawie wyłącznie Rodzinne Ogródki Działkowe. Ulica ta jeszcze miesiąc temu była dwukierunkowa dla wszystkich rodzajów pojazdów, jednak taka organizacja ruchu, ze względu na licznie parkujące samochody działkowców, nie sprawdzała się i ulica często blokowała się.

Po wdrożonej zmianie ulica na odcinku od Śląskiego Rancha do końca przy ul. Opawskiej jest jednokierunkowa z zachowaniem dwukierunkowego ruchu rowerów. Jednokierunkowy odcinek ma prawie kilometr długości. Takie rozwiązanie pozwoliło rozwiązać problem blokowaniem się ul. Webera przy jednoczesnym braku niepotrzebnego utrudnienia ruchu rowerowego. Rower jest pojazdem znacznie węższym niż samochód, dzięki czemu możliwe jest minięcie się samochodu z rowerem, nawet kiedy na poboczu ul. Webera parkuje jakiś inny samochód.

Będą kolejne takie ulice

Ulica Webera to pierwsza zabrzańska ulica z kontraruchem rowerowym, ale nie ostatnia. Podobne rozwiązania planowane są na ul. Niedziałkowskiego i ul. Dubiela w ścisłym centrum miasta, które są efektem wygranej projektu „Zabrzańskie trasy rowerowe. Łączymy północ z południem. Etap I” w Zabrzańskim Budżecie Partycypacyjnym, w którego przygotowaniu pomagała GRR.

Komentarz GRR

Niezwykle cieszymy się Miejski Zarząd Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu zdecydował się na pierwsze wdrożenie kontraruchu rowerowego i liczymy, że szybko pojawią się kolejne takie ulice. Kontraruch rowerowy to niezwykle tani (koszt jednego znaku T-22 „Nie dotyczy rowerów” wraz z uchwytami to około 60 zł) sposób na ułatwienie rowerzyście poruszania się po mieście.

Liczymy, że gliwiccy urzędnicy niebawem wybiorą się do pobliskiego Zabrza, aby zobaczyć na własne oczy czy kontraruch jest faktycznie tak niebezpieczny jak utrzymują. Miejsc w Gliwicach gdzie wdrożenie kontraruchu mogłoby bardzo skrócić drogę jest w Gliwicach całkiem sporo, to nie tylko starówka o którą walczyliśmy również rok temu, ale również inne, np.:

  • ul. Sienna w Bojkowie (pozwalająca skrócić sobie drogę do Chudowa i ominąć bardziej ruchliwą ul. Rolników)
  • południowa końcówka ul. Dzierżona na Trynku (pozwalająca skrócić powrót z rejonu lotniska)
  • ul. Graniczna na osiedlu Obrońców Pokoju (pozwalająca skrócić drogę dojazdu do północno-wschodniej części osiedla z drogi dla rowerów przy ul. Tarnogórskiej)

Prezes Rowerowych Gliwic, radny dzielnicy Sikornik, współzałożyciel Śląskiej Koalicji Rowerowej oraz pomysłodawca Śląskiego Święta Rowerzysty. W młodości członek PTTK, a na co dzień programista gliwickiej firmy Future Processing

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *