Budowa południowej obwodnicy Gliwic stworzyła realna szanse na utworzenie możliwości bezpiecznego i wygodnego dojazdu rowerem do centrum handlowego Europa Centralna. Niestety na drodze tej trasy stanął katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
DDR przy południowej obwodnicy
W ramach drugiego etapu budowy obwodnicy południowej (czyli odcinka pomiędzy rondem Zesłańców Sybiru na Bojkowskiej a węzłem Gliwice Sośnica, którego budowa ma rozpocząć się w tym roku) planowana jest budowa drogi dla rowerów po południowej stronie obwodnicy. Nowa DDR będzie odgałęzieniem DDR wzdłuż Bojkowskiej, więc będzie łatwo dostępna z Trynku i Bojkowa. DDR będzie urywać się przed samymi światłami na ul. Pszczyńskiej bez możliwości przedostania się na drugą stronę ul. Pszczyńskiej do Europy Centralnej czy zakładów przy Pszczyńskiej 303-311.
Propozycja GRR
Podczas jednego z zeszłorocznych spotkań w gliwickim Zarządzie Dróg Miejskich zaproponowaliśmy utworzenie dwóch dodatkowych przejść dla pieszych i czterech przejazdów dla rowerzystów w obrębie „rondoświateł” przy Europie Centralnej. Szczegóły propozycji ilustruje poniższa grafika.
Pracownicy Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach przyznali, że pomysł jest wart rozważenia, jednakże teren ten znajduje się w jurysdykcji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i właśnie do niej skierowaliśmy pismo z naszą propozycją.
Odpowiedź GDDKiA Katowice
Komentarz GRR
Spadnie przepustowość?
Zdaniem GDDKiA spadnie przepustowość, ale czy aby na pewno? Dołożenie przejazdów dla rowerzystów do istniejących przejść dla pieszych nie ma żadnego wpływu na cykl świateł. Utworzenie przejścia i przejazdu przez łącznicę, którą jadą samochody zjeżdżające z autostrady zmieni co prawda cykl świateł, ale zielone dla pieszych przecież może się świecić kiedy samochody zjeżdżające z autostrady mają czerwone, bo zielone akurat mają samochody jadące od strony Pszczyny.
Jedynym przejazdem dla rowerzystów, które może wpłynąć na przepustowość jest dodatkowy przejazd dla rowerzystów z przejściem dla pieszych przez łącznicę prowadzącą do autostrad. Jednak nie należy w tym miejscu spodziewać się dużego ruch pieszych i rowerzystów, więc zielone dla nich zapali się raz na kilkanaście cykli, więc wpływ na przepustowość będzie na granicy błędy statystycznego.
Przepustowość kontra bezpieczeństwo
Pomimo tego, że w omawianym miejscu brakuje przejść dla pieszych, to piesi i tak tutaj przechodzą, co wyraźnie widać po wydeptanych ścieżkach na trawie widocznych w prawej części zdjęcia satelitarnego oraz w Street View.
Alternatywne bezpiecznie obejście brakującego przejścia dla pieszych ma aż 1,9 km, czyli zajmie przeciętnemu pieszemu około 25 minut, a rowerzyście około 6 minut. Średni zysk czasowy dla kierowców z braku tego przejścia to pewnie mniej niż sekunda.
Rowerzysta może jeszcze pojechać do Europy Centralnej tak, jak jeżdżą samochody, ale wtedy narażony jest na towarzystwo samochodów rozwijających „autostradowe” prędkości.
Tomasz Herud
Prezes Rowerowych Gliwic, radny dzielnicy Sikornik, współzałożyciel Śląskiej Koalicji Rowerowej oraz pomysłodawca Śląskiego Święta Rowerzysty. W młodości członek PTTK, a na co dzień programista gliwickiej firmy Future Processing