Otwarte spotkanie GRR nr 92 (audyt ul. Jagiellońskiej)

Droga dla rowerów przy ul. Jagiellońskiej

4 września 2019 roku Gliwicka Rada Rowerowa przeprowadziła audyt nowo powstałej drogi dla rowerów przy ul. Jagiellońskiej.

Podczas audytu poczyniono następujące obserwacje:

  1. Nawierzchnia wyłącznie asfaltowa, jest nawet ciągłość nawierzchni DDR w miejscach gdzie są zjazdy niepubliczne.
  2. Jest płasko (brak tzw. fali).
  3. Wszystkie krawężniki przy przejazdach poza jednym na poprawnej wysokości. Zbyt wysoki krawężnik jest po północnej stronie przejazdu dla rowerzystów przez Jagiellońską.
  4. Brak możliwości legalnego wjazdu na DDR od strony placu Piastów.
  5. Pieszy łącznik pomiędzy ul. Jagiellońską a al. Przyjaźni nie został przemianowany na ciąg pieszo-rowerowy, pomimo że były takie zapowiedzi.

Po audycie odbyło się zwykłe spotkanie w Gliwickim Centrum Organizacji Pozarządowych podczas którego:

  1. Przedyskutowany sprawy związane z rowerowymi projektami w Gliwickim i Śląskim Budżecie Obywatelskim.
  2. Ustalono ostateczny plan na Tydzień Zrównoważonego Transportu.

Prezes Rowerowych Gliwic, radny dzielnicy Sikornik, współzałożyciel Śląskiej Koalicji Rowerowej oraz pomysłodawca Śląskiego Święta Rowerzysty. W młodości członek PTTK, a na co dzień programista gliwickiej firmy Future Processing

Jeden komentarz do "Otwarte spotkanie GRR nr 92 (audyt ul. Jagiellońskiej)"


  1. Cały ten „ogryzek” stanowi według mnie więcej zagrożeń dla rowerzystów niż korzyści.
    Ruch na Jagiellońskiej nie jest zbyt duży a brak odpowiednich wjazdów i zjazdów na ścieżkę z koniecznością poprzecznego pokonywania Jagiellońskiej na wysokości przystanku autobusowego (wyjątkowo niebezpieczne miejsce wymagające zwolnienia a wręcz zatrzymania roweru dla pełnego bezpieczeństwa) tylko zniechęca do korzystania ze ścieżki. Codziennie korzystam z roweru w ciągu tej ulicy i szczególnie brak możliwości poprawnego zjazdu i wjazdu zarówno w kierunku Pl. Piastów jak i w kierunku skrzyżowania z Zabrską dyskwalifikuje tą ścieżkę z użytkowania. Jedynie poprawnie wykonano wjazd od Szarej. Po co ścieżka o długości 300 metrów? To nie można było chociaż przedłużyć do Zabrskiej? Duży minus dla projektanta za znajomość poruszania się rowerem.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *